Od początku wojny za wschodnią granicą, KOLPING Polska organizuje transporty humanitarne na Ukrainę. Wraz z naszym trzydziestym transportem – m.in. ciepłych ubrań oraz pieców typu koza, dostarczyliśmy też niezwykły „prezent świąteczny” od Rodziny Kolpinga „Jeden Świat” dla Andrija – młodego weterana wojennego.

Historia ma początek rok temu, kiedy Rodzina Kolpinga Jeden Świat nawiązała partnerstwo z Rodziną Kolpinga z Użhorodu na Ukrainie, by wzajemnie się wspierać. Nawiązuje ono do wielkiej historii międzynarodowych partnerstw kolpingowskich i wpisuje się w misję Stowarzyszenie Jeden Świat, którego działania możesz zobaczyć m.in. w mediach społecznościowych TUTAJ.

Przewodnicząca RK Jeden Świat oraz RK z Użhorodu podczas podpisania umowy partnerskiej.

Historia Andrija

4-tego września w miejscowości Mała Tokmaczka na Ukrainie, doszło do rosyjskiego ostrzału artyleryjskiego. W jego wyniku młody żołnierz – Andrij Prokopenko doznał licznych ran odłamkowych kończyn. Niestety lekarze zmuszeni byli amputować lewą nogę, a prawa noga i lewa ręka pozostały niesprawne.

Po długim pobycie w szpitalu lekarze zdecydowali, że Andrij może wrócić do domu. Niestety na wózku inwalidzkim.

Andrija ogarnął strach – mieszka sam w domu, który stoi na sporej górze, nie ma szans, by z tylko jedną sprawną ręką mógł się poruszać na zwykłym wózku inwalidzkim. Rozwiązaniem byłby wózek elektryczny, ale na tego Andrija nie stać.

Jest wojna, więc wsparcie systemowe na Ukrainie jest teraz bardzo małe. Andrij ma wokół siebie przyjaciół, którzy wspierają go z całych sił, ale oni też nie mają już środków na taki zakup.

Jeden z przyjaciół Andrija okazuje się działaczem Kolpinga w Użhorodzie, dlatego postanawia zwrócić się o pomoc do swoich partnerów z Jednego Świata.

– Widzieliśmy dokumentację medyczną Andrija – mówi Patrycja Kwapik ze Stowarzyszenia RK Jeden Świat – będzie musiał odbywać kosztowną rehabilitację, a jego sytuacja materialna jest zła. Dlatego Rodzina Kolpinga z Użhorodu, która Go wspiera, zwróciła się do nas z prośbą o pomoc. A my zwróciliśmy się do naszych członków i przyjaciół – zorganizowaliśmy zbiórkę na zakup wózka inwalidzkiego dla Andrija. Nie mogliśmy uwierzyć własnym oczom, kiedy w ciągu kilku dni udało się zebrać potrzebną kwotę!

– Nie udałoby się to bez wsparcia naszych przyjaciół z Litwy (KOLPING LITWA), którzy postanowili wesprzeć zbiórkę na rzecz Andrija – podkreśla Magdalena Szczudło, Przewodnicząca RK Jeden Świat – szybko zakupiliśmy wózek inwalidzki i poprosiliśmy centralę polskiego KOLPINGA, by dostarczyła go razem ze swoim transportem humanitarnym.

Andrij otrzymał wózek inwalidzki jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia. Cieszył się jak dziecko, kiedy pierwszy raz na niego wsiadł. Wreszcie uwierzył, że jego życie jeszcze się ułoży, że da sobie radę. Ma przecież przyjaciół, którzy nigdy go nie zostawią samego. Przyjaciół w Ukrainie i Polsce.

Stowarzyszenie Rodzina Kolpinga „Jeden Świat”

Zobacz filmiki: