Dziś chcemy Wam opowiedzieć o dwóch Duńczykach, którzy przekazali do naszego biura w Krakowie m.in. skarpety, rękawice i żywność. Ich dary – wraz z transportem innych „zamówionych” przez ukraińskiego „Kolpinga” rzeczy – dotarły już na Ukrainę.


Rasmus, jeden z Darczyńców, mówi: – Wiedzieliśmy, że sami nie przywozimy ze sobą ciężarówki pełnej materiałów, tylko przychodzimy z małymi rzeczami. Jesteśmy wdzięczni, że chociaż tak mogliśmy się dołączyć do organizowanego wsparcia. – Te drobne gesty będą mieć dla kogoś znaczenie. Dodam, że bardzo ważne było dla nas, że zostaliśmy zaproszeni przez pracowników Dzieła Kolpinga, by wspólnie pomodlić się o pokój na Ukrainie oraz za nasze narody. Zmówiliśmy razem „Ojcze nasz”.

Zapraszamy do przeczytania całej rozmowy z Rasmusem i Dannim