W tym roku mija 10 lat, odkąd możemy w Polsce modlić się przy relikwiach bł. ks. Adolpha Kolpinga. Z tej okazji  przypominamy okoliczności, w jakich sprowadzono je do naszego kraju.

Zapraszamy do lektury kazania ks. Józefa Jakubca, wiceprezesa Dzieła Kolpinga w Polsce. Tekst ukazał się w „Drogowskazach Kolpinga”.

Więcej o całej publikacji: https://kolping.pl/publikacja/drogowskazy-kolpinga-modlic-sie-uczyc-i-pracowac-wybor-homilii-kazan-i-konferencji-wydany-z-okazji-30-lecia-dziela-kolpinga-w-polsce/

****

Relikwie patrona darem Opatrzności dla Rodzin Kolpinga w Polsce

Ks. Józef Jakubiec

Wiceprezes Dzieła Kolpinga w Polsce

Kazanie przygotowane na uroczystość przekazania relikwii bł. ks. Adolpha Kolpinga do kościoła św. Pawła Apostoła w Bochni, 25 października 2020 r.

Związek Centralny Dzieła Kolpinga w Polsce, pismem z dn. 1 sierpnia 2012 r., zwrócił się do kard. Joachima Meisnera (1933-2017), ówczesnego arcybiskupa metropolity Kolonii, z prośbą o relikwie bł. ks. Adolpha Kolpinga dla sanktuarium Najświętszej Rodziny w Krakowie.

Nadarzyła się ku temu wyjątkowa okazja. W 70. rocznicę męczeńskiej śmierci św. Teresy Benedykty od Krzyża (Edyty Stein) Mszy św., koncelebrowanej na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau, przewodniczył właśnie kard. Joachim Meisner. W okolicznościowym kazaniu z wielkim smutkiem przepraszał za to, że jego naród dokonał tak nieodpowiedzialnego wyboru, oddając władzę szaleńcom, którzy wywołali II wojnę światową i wymordowali w obozach koncentracyjnych miliony niewinnych ludzi.

Naszą prośbę o relikwie Patrona miałem możliwość wręczyć osobiście kard. Meisnerowi po zakończeniu Eucharystii. W liście napisaliśmy, m.in.: „W roku 2013 będziemy obchodzić Rok Kolpinga i ośmielamy się prosić Księdza Kardynała o ofiarowanie relikwii bł. Adolpha Kolpinga, kapłana i Patrona Rodzin Kolpinga, dla sanktuarium Najświętszej Rodziny w Krakowie. Pragniemy, aby te relikwie przechowywane ze czcią w tym krakowskim sanktuarium rodzin, także sanktuarium Rodzin Kolpinga, były znakiem błogosławieństwa dla kontynuacji i rozwoju Dzieła Kolpinga w Polsce. Będziemy także modlić się o kanonizację naszego wspólnego Patrona. Bardzo prosimy Księdza Kardynała o modlitwę i błogosławieństwo w intencjach szczęśliwego rozwoju charyzmatu sanktuarium Najświętszej Rodziny i w intencjach członków Rodzin Kolpinga, i o nowe Boże impulsy dla powstawania następnych Rodzin Kolpinga i kół Młodego Kolpinga. Ufamy, że wstawiennictwo bł. Jana Pawła II i bł. ks. Kolpinga będą przynosić łaski i błogosławieństwo potrzebne dla budowania braterstwa i pokoju między naszymi narodami oraz dla uświęcenia i ratowania od wszelkiego zła ludzi, rodziny i małżeństwa”.

Sześcioosobowa delegacja Rodziny Kolpinga z Krakowa-Nowego Bieżanowa udała się w październiku 2012 r. do zaprzyjaźnionej Rodziny Kolpinga i parafii w Bochum-Linden w Zagłębiu Ruhry. Delegację tworzyli: ks. prezes Józef Jakubiec, Beata Kaczmarska, Małgorzata Włosik, Krzysztof Wolski, Norbert Tomczak i Zygmunt Cioch. W poniedziałek, 22 października tamtego roku, odprawiłem Mszę św. w kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Kolonii, przy ołtarzu św. Józefa i przy grobie naszego błogosławionego Patrona. Po Eucharystii prezes generalny ks. Ottmar Dillenburg wręczył mi relikwie bł. ks. Adolpha Kolpinga, potwierdzone pieczęcią kard. Joachima Meisnera.

Pierwsze osoby, które odwiedził Błogosławiony

Nie zapomnę przygody, jaką przeżywaliśmy, wracając samolotem z Dortmundu. Wystartowaliśmy stamtąd o godz. 17.30. W czasie lotu pilot informuje, że nad Katowicami jest gęsta mgła. Polatamy jeszcze przez jakiś czas, może chmury się rozejdą i będziemy lądować. Pocieszano nas, że mamy wystarczającą ilość paliwa. Druga opcja to lot do Wrocławia albo Krakowa. Okazało się, że lądujemy jednak w Krakowie. Ucieszyli się krakowianie. Ja natomiast, z relikwiami Patrona na sercu, wracam autokarem LOT-u do Katowic, aby zabrać z parkingu swój samochód.

W drodze powrotnej po północy zatrzymuję się u mojej mamusi w Jaworznie. Była pierwszą osobą w Polsce, którą „odwiedził” bł. ks. Kolping. W latach czterdziestych ubiegłego wieku służyła u dyrektora kopalni węgla w Jaworznie, Kazimierza Dziunikowskiego (1902-1992). W 1942 r. Niemcy zaaresztowali dyrektora i wywieźli do więzienia w Grünberg (dzisiejsza Zielona Góra) z żoną Olgą, synem Bohdanem, teściową i służącą. Po pewnym czasie służąca Józia została zabrana do „bauerki” (w nawiązaniu do j. niemieckiego: chłopki, żony rolnika – przyp. red.) w Landsitz, bauer (z j. niemieckiego: chłop, rolnik – przyp. red.) był na wojnie. Mamusia wspominała niejednokrotnie, że ta gospodyni była dobrą kobietą. W każdą sobotę kazała zrobić paczkę z jedzeniem, żeby ją zawieźć panu do więzienia. W tej samej wiosce u innego „bauera” przebywał, wywieziony na przymusowe roboty, młody góral z Lipowej, koło Żywca, Ludwik Jakubiec. Poznali się z Józią i pokochali. Po zakończeniu wojny, razem z dyrektorem Dziunikowskim, przyjechali pociągiem do Jaworzna, gdzie 28 października 1945 r. przyszedł szczęśliwie na świat ich syn Józef, piszący te słowa…

Po śniadaniu pojechałem do Oświęcimia, do sióstr karmelitanek, gdzie spotkałem ks. Manfreda Deselaersa, który pracuje w Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu. Kapłan poświęcił swoje życie, aby wynagradzać Bogu za potworne zbrodnie, jakich dokonali Niemcy w obozie koncentracyjnym. Ten niemiecki duchowny i siostry karmelitanki uczcili relikwie bł. Kolpinga. Potem, w głębokim wzruszeniu, z relikwiami naszego Patrona przeszedłem „drogą śmierci” w obozie Auschwitz-Birkenau.

Wędrówka wiary po polskich Rodzinach Kolpinga

W niedzielę, 28 października 2012 r., uroczyście przekazałem relikwie bł. ks. Adolpha

Kolpinga na ręce mojego następcy w posłudze proboszcza i kustosza sanktuarium Najświętszej Rodziny w Krakowie-Nowym Bieżanowie.

Relikwiarz bł. Adolpha Kolpinga przygotował młody artysta rzeźbiarz Norbert Tomczak, który był w naszej delegacji w Bochum-Linden i w Kolonii. Dzieło to poświęcił, już schorowany, kard. Stanisław Nagy w klasztorze Księży Sercanów w Krakowie-Płaszowie, 19 marca 2013 r., w dniu inauguracji pontyfikatu Ojca Świętego Franciszka.

Odtąd rozpoczęła się peregrynacja relikwii naszego Patrona w kilkudziesięciu parafiach w Polsce, gdzie żyją i pracują Rodziny Kolpinga – Bogu na chwałę i ludziom na pożytek. Miałem szczęście uczestniczyć w tej niezwykłej wędrówce wiary od Jarosławia w archidiecezji przemyskiej, przez parafie w diecezji tarnowskiej, w archidiecezji krakowskiej, w diecezji bielsko-żywieckiej, kaliskiej, pelplińskiej i w archidiecezji gdańskiej.

Dzisiaj, w niedzielę 25 października 2020 r., Chrystus Pan gromadzi nas w kościele św. Pawła Apostoła w Bochni. Motywem naszego spotkania przy ołtarzu jest uroczyste przekazanie relikwii bł. ks. Adolpha Kolpinga na ręce ks. prałata Jana Nowakowskiego, prezesa krajowego Związku Centralnego Dzieła Kolpinga (ZCDK) w Polsce. Odtąd, bracia i siostry, parafianie bocheńscy, Związek powierza Wam troskę o przechowywanie z głęboką czcią tychże relikwii na czas pełnienia posługi prezesa krajowego ZCDK w Polsce przez waszego czcigodnego emerytowanego proboszcza.

„Trwajcie mocni w wierze” to przesłanie, jakie przypomina nam nasz Patron. Jakże ono jest aktualne w ciągu wieków. Jakże aktualne dziś, dla naszego pokolenia.

Na pomoc młodzieży, zagubionym i bezrobotnym

Młody Kolping, jako syn ubogiej rodziny pasterzy w Kerpen i czeladnik szewski, żył w świecie rodzącego się marksizmu. Karol Marks i Fryderyk Engels wzywali do walki klas, do budowania nowego świata bez Boga i bez religii. Sączyli w umysły młodych, zbuntowanych przekonanie, że religia to opium dla ludu. W tej atmosferze chaosu i walki z nową ideologią, Kolping zostaje kapłanem. Od początku poświęca swój talent i zapał duszpasterski pracy z młodzieżą.

Organizuje katolickie Związki Czeladników, zwłaszcza jako wikariusz przy katedrze w Kolonii. Zostaje duszpasterzem pofranciszkańskiego kościoła Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Kolonii, gdzie gromadzi przede wszystkim młodzież z ubogich rodzin i bezrobotnych czeladników. Dotknięty śmiertelną chorobą, umiera po dwudziestu latach kapłaństwa, 4 grudnia 1865 r. Dzieło jego życia trwa i rozwija się dziś w 61 krajach świata, dzięki współpracy świeckich i duchownych w stowarzyszeniach zwanych Rodzinami Kolpinga.

Wielkim wydarzeniem stała się beatyfikacja Adolpha Kolpinga. Zostaje on wyniesiony na ołtarze przez św. Jana Pawła II, 27 października 1991 r., na Placu św. Piotra w Watykanie. Każda kolejna rocznica tego wydarzenia to Światowy Dzień Modlitwy kolpingowskiej w intencji kraju, który boryka się ze szczególnymi trudnościami. Aktualnie ofiarujemy Bogu naszą modlitwę w intencjach mieszkańców Kenii.

Chrystus Pan w dzisiejszej Ewangelii przypomina rozmowę z uczonym w Piśmie, który przyszedł do Niego z podchwytliwym pytaniem: „Które przykazanie w Prawie jest największe?”. Pan Jezus odpowiada jasno i stanowczo: „Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy” (Mt 22,36-40).

Jakże często tę naukę Pana Jezusa przypominał, zwłaszcza młodym, ks. Kolping!

Trwajmy mocni w wierze, w jedności z Kościołem

My dzisiaj też przychodzimy do Pana Jezusa z naszymi pytaniami i problemami. Przychodzimy w klimacie światowego zagrożenia pandemią koronawirusa. Pytamy: „Panie, powiedz, co mamy robić? Jak mamy się zachowywać?”.

Bł. ks. Adolph Kolping mobilizuje nas: „Trwajcie mocni w wierze”. W setną rocznicę urodzin Jana Pawła II, wsłuchujemy się także w słowa z inauguracji jego pontyfikatu: „Nie lękajcie się – otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi” czy z zakończenia pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny, kiedy na krakowskich Błoniach, udzielił nam „bierzmowania dziejów”. Prosił wówczas i zachęcał: „Musicie być mocni mocą wiary! Musicie być wierni! Dziś tej mocy bardziej wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów. Musicie być mocni mocą nadziei, która przynosi pełną radość życia i nie dozwala zasmucać Ducha Świętego! (…) Musicie być mocni miłością, która <<cierpliwa jest, łaskawa jest… nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą… nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz wpółweseli się z prawdą>>. Która <<wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma>>, tej miłości, która <<nigdy nie ustaje>> (1 Kor 13,4-8)”.

Na zakończenie odczytam pismo z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej z 28 stycznia 2013 r., w którym Ojciec Święty Benedykt XVI udziela błogosławieństwa Rodzinom Kolpinga w Polsce i zapewnia o swojej modlitwie. Ufam, że błogosławieństwo papieża seniora Benedykta XVI będzie duchowym wsparciem i umocnieniem, abyśmy wszyscy trwali mocni w wierze! Oto fragment tego pisma: „Oczekiwania całej Rodziny Kolpinga, związane z przybyciem do Krakowa relikwii Błogosławionego, Ojciec Święty wspiera swoją modlitwą. Dla wszystkich pielgrzymujących do Sanktuarium (Najświętszej Rodziny w Krakowie – przyp. red.) w <<Roku Wiary>> uprasza obfitość Bożych darów.

W Liście Apostolskim <<Porta Fidei>> wspomniał, że wiara jest towarzyszką życia, pozwalającą nam dostrzegać wciąż na nowo cuda, które czyni dla nas Bóg (…), zobowiązuje ona każdego do stawania się żywym znakiem (…) obecności Zmartwychwstałego w świecie. Współczesny świat szczególnie potrzebuje dziś wiarygodnego świadectwa osób mających umysł i serce oświecone przez Słowo Boże, zdolnych otwierać serca innych ludzi na pragnienie Boga i prawdziwego życia, które nie ma końca (por. n. 15). Jego Świątobliwość życzy, by wszyscy, którzy stanowią Rodzinę Kolpinga, wzorem Błogosławionego, świadczyli własnym życiem o przynależności do Chrystusa. W tym duchu całej Wspólnocie z serca udziela Apostolskiego Błogosławieństwa”.

Dzisiaj, przy relikwiach naszego patrona, bł. Adolpha Kolpinga i przy relikwiach św. Jana Pawła II, w bocheńskim kościele św. Pawła Apostoła, zapewniamy Ojca Świętego Franciszka i papieża seniora Benedykta XVI o codziennej modlitwie w intencjach papieskich, ewangelizacyjnych bądź powszechnych, jakie polecane są wszystkim wierzącym w każdym miesiącu. W ten sposób staramy się uczestniczyć w Apostolstwie Modlitwy – czyli w trosce Kościoła o wiarę i zbawienie wszystkich ludzi, zwłaszcza tych, z którymi żyjemy w rodzinach oraz w środowiskach naszych miast, wiosek, wspólnot i parafii.