Kolejny transport dostarczony na Ukrainę!!! Pierwszy raz z Józefem i p.Wojtkiem pojechała Dominika. Brawo! Na szczęście wszystko się udało, choć naszą ekipę żegnały sygnały alarmu przeciwlotniczego…

Wojna trwa i nasza pomoc jest tam bardzo potrzebna.

Od kiedy za naszą wschodnią granicą wybuchła wojna nic już nie jest takie samo. Tegoroczny 1 kwietnia to dla nas nie prima aprilis, lecz powrót z Ukrainy przy dźwiękach alarmu przeciwlotniczego. Udało nam się dostarczyć kolejne 2 tony darów – głównie artykułów medycznych/ chirurgicznych, które są teraz bardzo potrzebne, bo rannych przybywa. Nasza ekipa w składzie: Dominika, Józef i p. Wojtek wróciła z Użhorodu cała i zdrowa, a w drodze powrotnej przywieźliśmy do Krakowa czteroosobową rodzinę. Już wkrótce organizujemy kolejny transport, dlatego prosimy o wsparcie i wpłatę środków na konto naszej akcji.